Kiedy w 2010 roku zaprezentowano Lamborghini Aventador wówczas niewiele osób mogło podejrzewać, że po kilku latach włoski producent postanowi jeszcze mocniej podkręcić i tak już niewiarygodnie mocną maszynę. I tak w lecie 2018 roku swoją premierę miała wersja oznaczona jako AVJ (skrót od Super Veloce Jota).

Nie tylko silnik

Aventador SVJ różni się od swojego poprzednika nie tylko mocniejszym silnikiem (o czym więcej za chwilę), lecz także kilkoma innymi elementami. Odmiana SVJ zyskała aktywne również spojlery i ulepszoną aerodynamikę. W założeniach konstruktorów miało to oczywiście wpłynąć na jeszcze lepsze osiągi tej maszyny.

Jeszcze więcej mocy!

To co szczególnie musi budzić podziw każdego miłośnika motoryzacji to oczywiście niespotykane wcześniej osiągi, jakie udało się uzyskać w tym modelu. Pracuje tu łącznie aż dwanaście cylindrów, których całkowita pojemność wynosi 6,5 litra. Dzięki temu udało się wycisnąć 770 KM oraz moment obrotowy na poziomie 720 niutonometrów. W praktyce więc auto od 0 do 100 km/h rozpędza się w zaledwie 2,8 s. Maksymalna prędkość z jaką może jechać to Lamborghini wynosi natomiast aż 350 km/h!

Za szybki na drogi?

Opisane powyżej osiągi Lamborghini Aventador z pewnością budzą respekt. Niemniej jednak wydaje się, że aby w pełni wykorzystać drzemiący w tym samochód potencjał należy nim udać się nie na publiczną drogę, lecz na tor wyścigowy. To bowiem właśnie w takich miejscach Lamborghini Aventador pokazuje swoją prawdziwą moc a swojemu właścicielowi pozwala na czerpanie pełnej radości z prowadzenia tej sportowej bestii.